Z "okupas" walczą już nie tylko Hiszpanie. Kolejny kraj zajął się problemem
W Lizbonie pojawiły się już pierwsze reklamy hiszpańskiej firmy zajmującej się usuwaniem dzikich lokatorów. Z problemem jako pierwsi zetknęli się właśnie Hiszpanie, którzy postanowili się zająć okupującymi cudze mieszkania na własną rękę.
Najważniejsze informacje
- W Lizbonie działa firma usuwająca dzikich lokatorów, wzorowana na hiszpańskich rozwiązaniach.
- Problem nielegalnego zajmowania nieruchomości jest coraz bardziej powszechny w Portugalii.
- Hiszpańskie prawo zmienia się, by szybciej reagować na przypadki nielegalnego zajmowania mieszkań.
W Lizbonie rozpoczęła działalność pierwsza firma specjalizująca się w usuwaniu dzikich lokatorów, znanych jako "okupas". Firma pochodzi z Hiszpanii, gdzie problem nielegalnego zajmowania mieszkań stał się poważnym wyzwaniem społecznym.
W Hiszpanii zjawisko "okupas" nasiliło się, szczególnie po wprowadzeniu przepisów utrudniających szybkie eksmisje. Właściciele nieruchomości, zniechęceni długotrwałymi procedurami sądowymi, zaczęli korzystać z usług firm takich jak Anti Okupas Group, które oferują szybkie rozwiązanie problemu.
Firma ta ma oddziały m.in. w Andaluzji, Walencji, Barcelonie, Madrycie, Galicji oraz na Balearach. Jej hasło brzmi: "jeśli prawo nie działa, działamy my". Ostatnio w Portugalii zaczęły pojawiać się reklamy firmy. Polska Agencja Prasowa donosi, że portugalskie władze wszczęły postępowanie wobec hiszpańskiej firmy, podkreślając, że tego rodzaju działalność jest w ich kraju zakazana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 22.05
Kontrowersyjne metody
Metody stosowane przez firmy usuwające dzikich lokatorów budzą kontrowersje. Choć Anti Okupas Group twierdzi, że działa zgodnie z prawem, w mediach społecznościowych pojawiają się nagrania, które sugerują użycie siły wobec lokatorów, którzy nie chcą opuścić zajmowanych mieszkań. Na jednym z dostępnych w sieci filmików widać na przykład, jak dwóch mężczyzn w koszulkach z napisem Antiokupas rozmawia przez drzwi z lokatorem, po czym je wyważa i straszy go wyrzuceniem przez okno.
W odpowiedzi na narastający problem Hiszpania wprowadziła nowe przepisy, które mają przyspieszyć postępowania sądowe w sprawach nielegalnego zajmowania nieruchomości. Nowe prawo umożliwia szybsze eksmisje i surowsze kary dla "okupas", sięgające nawet 3 lat pozbawienia wolności.